Offboarding na urlop macierzyński to ważny, ale mimo wszystko zapomniany punkt styku na linii pracodawca – pracownik. Dlaczego warto żegnać się z przyszłymi mamami jak najlepiej?
Liczba urodzeń w Polsce jest najmniejsza od II wojny światowej. Jest źle i nic nie wskazuje, że będzie lepiej. Aż 68% Polek w wieku 18-45 lat nie chce lub nie wie, czy chce powiększyć rodzinę – wynika z badania CBOS „Postawy prokreacyjne kobiet”. Jest to spowodowane wieloma czynnikami. Sytuacja na rynku pracy i podejście pracodawców do kobiet w ciąży jest jednym z nich.
Niestety, moment przekazania bezpośredniemu przełożonemu informacji o ciąży, planowanym urlopie macierzyńskim a później pożegnanie z zespółem wciąż jest jednym z najtrudniejszych doświadczeń pracowniczych dla wielu kobiet.
Jak przyjąć informację o ciąży?
Offboarding kobiety na urlop macierzyński jak każdy inny rozpoczyna się w momencie przekazania pracodawcy informacji o ciąży. Najczęściej odbiorcą wiadomości jest bezpośredni przełożony. I to właśnie tu bardzo często zaczynają się problemy.
Menadżerowie nie mają świadomości, że ich reakcja na wiadomość o ciąży z perspektywy doświadczeń przyszłej mamy (ale i innych członków zespołu) jest KLUCZOWA.
Oczywiste wydaje się, że jakiekolwiek komentarze wywierające dodatkową presję na kobietę w ciąży takie jak:
- O nie! Jak dowieziemy teraz cele?
- Powinienem pogratulować, ale… co my teraz zrobimy?
- Znów?!?
- Pamiętaj, że zwolnienie wchodzi w grę tylko jak zrealizujesz swoje cele
są nie dopuszczalne. Niestety są też na rynku pracy faktem!
Edukacja liderów na temat procesu zmiany
Z tego powodu kluczowa wydaje się przede edukacja liderów, tak by mieli świadomosć jak ogromna odpowiedzialność spoczywa na nich w czasie rozmowy z kobietą informującą ich o swojej ciąży.
Właściwa, to znaczy pełna wsparcia i ludziej życzliwości reakacja to tak naprawdę najważniejszy element offboardingu kobiety udającej się na zwolnienie, a później urlop macierzyński.
Benefity pracownicze dla kobiet w ciąży
Choć uprawnienia kobiet w ciąży w miejscu pracy są szeroko opisane w kodeksie pracy, rośnie liczba pracodawców, którzy właśnie z myślą o tej grupie docelowej tworzą dodatkowe rozwiazania i benefity pozapłacowe. Właśnie dzięki takiemu podejściu zapewniają kobietom poczucie bezpieczeństwa, zrozumienia i ciągłości pracy czytamy w raporcie „Najlepsze praktyki wspierania pracujących rodziców„, który przygotował zespół Fundacji Mamo Pracuj.
Do najpopularniejszych benefitów pozapłacowych oferowanych kobietom w ciąży należą:
- zmniejszony wymiar czasu pracy przy zachowaniu pełnego wynagrodzenia podczas jednego trymestru – takie rozwiązanie stosuje firma Colliers International,
- warsztaty przygotowujące mamy w ciąży na dłuższe rozstanie z firmą – w State Street nazywają się „Before you leave”,
- refundacje dodatkowych badań,
- dofinansowanie do leczenia bezpłodności.
Elementy offboardingu kobiety w ciąży
Sama rozmowa oraz pakiet benefitów, z który w miejscu pracy korzystać może kobieta w ciąży to jednak wciąż za mało. Zarówno z perspektywy (chwilowo) rozstającej się z firmą przyszłej mamy, jej bezpośredniego przełożonego, zespołu, ale też pracodawcy jako takiego kluczowe są również inne elementy.
Zapytaj!
Offboarding przyszłej mamy warto zacząć od rozmowy i pytania o potrzeby kobiety w ciąży. Po prostu!
Omówienie procesu przekazania obowiązków
Jak w przypadku każdego innego odejścia, również w momencie rozstania chwilowego jakim jest urlop macierzyńskim należy w sposób transparentny omówić jak powinien wyglądać proces przekazania obowiązków.
Nie warto zostawiać tego na ostatnią chwilę! Czas ciąży nie zawsze przebiega przecież zgodnie z planem, zdarza się, że kobieta musi iść na zwolnienie praktycznie z dnia na dzień.
W kontekście onboardingu przyszłych mam warto postawić więc na plan A – taki, jakiego życzy sobie przyszła mama, ale też plan awaryjny, bo życie pisze różne scenariusze (np. nagłe zwolenienie, które potrwa już do końca ciąży).
Plan, a przynajmniej świadomość możliwych komplikacji
Powinniśmy być świadomi, że nie każda ciąża kończy się happy endem. Szacuje się, że każdego roku ok 1700 rodzi martwe dziecko, a u ok. 40 tys. kobiet ciąża kończyła się poronieniem. Wiążą się one z trudnymi emocjami: żalem, smutkiem, złością, a często też poczuciem winy. I żałobą, bez której śmierci nie sposób zostawić za sobą. Warto pamiętać, że w takiej sytuacji kobiecie przysługuje urlop macierzyński, w skróconym wymiarze 8 tygodni (warunkiem jego wykorzystania jest określenie płci dziecka oraz uzyskanie w USC jego aktu urodzenia). Mało osób zdaje sobie sprawę, że świadczenia w tej sytuacji przysługują też ojcu dziecka.
W momencie mierzenia się ze stratą dziecka ciężar komunikacji z pracownicą lub pracownikiem spoczywa z jednej strony na zespole HR, ale z drugiej na bezpośrednim przełożonym i zespole. Czy masz pewność, że w Twojej firmie wiedzieliby oni jak zareagować?
Kontakt podczas urlopu macierzyńskiego
Za wczasu z przyszłą mamą warto ustalić również zasady ewentualnego kontaktu z firmą podczas jej nieobecności. Nie jest to obowiązkowe, ale może… pracownica po prostu chciałaby być w kontakcie ze współpracownikami – brać udział w spotkaniach integracyjnych, wydarzeniach firmowych lub po prostu wiedzieć co w firmie się dzieje.
Upominek pożegnalny
Coraz częściej pracodawcy przygotowują dla mam odchodzących na urlop macierzyński firmowe upominki pożegnalne lub witające na świecie malucha:)
Co jeszcze sprawdzi się jako upominek dla mamy odchodzącej na urlop macierzyński? Myślę, że warto stawiać na upominki, które przydadzą się nie tylko w opiece nad dzieckiej, ale również ulżą w trudach ciąży i macierzyństwa samej mamie. W moim top 4 prezentów znajdują się:
- kubek termiczny (bo każdy wie, że mamy, szczególnie te świeżo upieczone) piją głównie zimną kawę i herbatę
- bon na zakup (ładnych) ubrań ciążowych i do karmienia
- bon na sprzątanie mieszkania (w ciąży często nie ma na to siły, a później… czasu)
A czy w Waszej firmie funkcjonuje oficjalny offboarding przyszłych mam? Czy dodalibyście coś do tego zestawienia? Czekam na Wasze informacje i zachęcam do podzielenia się tym postem w mediach społecznościowych. Za każdą Waszą rekację, udostępnienie czy wiadomość jestem wdzięczna z całego serca!
Przypominam też, że trwa przedsprzedaż mojej drugiej książki „Onboarding pracowników. Aby początek nie był końcem”. Jeśli chcecie kupić ją w niższe cenie, nie ma na co czekać 🙂
Miłego dnia!
Maja