Jak napisać ogłoszenie, by wyróżniało się na tle innych? Jakie elementy warto dodać do jego treści tak, by przykuło uwagę dominujących dziś na rynku kandydatów pasywnych? Odpowiadam.
Ogłoszeń o pracę, które składają się z nieśmiertelnej triady „Twoje obowiązki, nasze oczekiwania, oferta” jest wciąż zdecydowanie za dużo. Tym bardziej że jak pokazują badania eRecruitera
tylko 1 na 3 kandydatów doświadcza w procesie rzetelnego przedstawienia warunków pracy.
Pierwszym krokiem do tego powinno być właśnie ogłoszenie o pracę. Napisane, nie na sadzie kopiuj-wklej, ale rzetelnie, szczerze, budząc zaciekawienie, a na końcu zaufanie odbiorcy.
Jakich informacji brakuje w ofertach pracy?
Jak pokazuje omawiane już na blogu badanie Interview.me, kandydatom w ogłoszeniach o pracę brakuje najbardziej:
- widełek wynagrodzenia (81%)
- informacji o dalszych etapach rekrutacji (42%)
- informacji o możliwościach rozwoju w firmie (37%)
I bez wątpienia są to więc dane, które w ogłoszeniu znaleźć się zwyczajnie muszą. Warto jednak na tekst oferty pracy spojrzeć szerzej i zastanowić się, jakie jeszcze informacje będą cenne z punktu widzenia kandydata.
Informacje, które warto dodać do ogłoszenia o pracę
Cieszę się, że rośnie grupa pracodawców, która z tekstami ogłoszeń eksperymentuje i zamiast sięgać po utarte rozwiązania, dodaje do coraz to nowe sekcje. Fakt, ogłoszenia są przez to dłuższe, ale bez wątpienia dostarczają dodatkowych informacji.
Przedstaw się
Na opis firmy w ogłoszeniu o pracę zwraca uwagę mniej więcej co piąty kandydat. Być może wynika to z faktu, że większość opisów jest zwyczajnie… identycznych: nowego pracownika poszukuje lider w swojej branży, który rozwija się dynamicznie i zatrudnia młody zespół.
Tym bardziej cieszą więc opisy takie jak w ogłoszeniach Tidio. Bullety sprawiają, że tekst jest bardziej przystępny, liczby przykuwają wzrok i potwierdzają dobrą sytuację firmy. Na uwagę zasługuje też to, że firma dostosowuje opisy swojej organizacji do odbiorców poszczególnych ogłoszeń – inny tekst będzie więc w ogłoszeniach na role technologiczny, a inny na te do działu sprzedaży czy marketingu.
TL;DR / Checklista
Ten prosty, ale wymowny element ułatwiający ocenę wymagań stawianych przez firmę kandydatowi oraz najważniejszych elementów oferty znalazłam w ogłoszeniu Brainhub. Myślę, że to bardzo fajne rozwiązanie, które pozwala wyłowić to co w danej rekrutacji jest najważniejsze – dla firmy i dla jej potencjalnego pracownika. Podoba mi się też niewymuszony luz, który wybrzmiewa z takiej, a nie innej formy ogłoszenia.
Z kim będziesz współpracować?
O zespole pracodawcy piszą w ogłoszeniach najczęściej w kontekście jego dobrej atmosfery. A przecież prócz tego potencjalnego pracownika może dużo bardziej interesować jego miejsce w organizacji, struktura i skład. I właśnie te informacje warto do ogłoszeń dodać. Nike i Bee Talents już to robią.
Hiring manager jako autor/narrator ogłoszenia o pracę
W świecie idealnym autorem ogłoszenia i właścicielem procesu rekrutacyjnego powinien być hiring manager, a nie rekruter. Obecność HM w procesie od pierwszych chwil, jego widoczność już na etapie ogłoszenia o pracę z mojej perspektywy całkowicie zmienia narrację, którą buduje pracodawca. Dzięki temu zabiegowi, tekst ogłoszenia sprawia wrażenie jeszcze bardziej spersonalizowanego. Przykład takiego działania widać w ostatnim ogłoszeniu Monday Group, w którym twarzą rekrutacji jest Dagmara Marszycka.
Hiring Managerowie firmują również rekrutacje w inFakcie. Przyznasz, że to niecodzienne rozwiązanie?
Czego nauczysz się w ciągu pierwszych 3 miesięcy
A co jeśli w ogłoszeniu, zamiast obietnicy rozwoju (która zresztą składana jest przez praktycznie każdą firmę w Polsce i na świecie) szlibyśmy o krok dalej. Właśnie to zrobił zespół Tribe47 deklarując czego konkretnie nowy pracownik nauczy się podczas onboardingu.
Teraz czas na Ciebie
Jestem ciekawa jakie elementy, z Twojej perspektywy warto dodawać do ogłoszeń o pracę? Czego szukać jako kandydat/-ka, co dodajesz jako pracodawca? Z niecierpliwością czekam na Twoje komentarze, przykłady, ale też udostępnienia tekstu dalej. Może dzięki nim wspólnie zainspirujemy kolejne osoby do zmian w ogłoszeniach o pracę?
Maja