Stories to podobno medium 2020 roku. Jak wykorzystują je pracodawcy? Oto mój subiektywny przegląd dobrych praktyk dotyczących Instagrama w działaniach EB. Zapraszam!
[pokaz_newsletter tekst=”Dołącz do grona najlepiej poinformowanych czytelników bloga :)”]
Kto korzysta z Instagrama w Polsce?
Jakiś czas temu zapowiadałam, że Instagram stanie się Linkedinem nowego pokolenia… Cóż, może nie do końca miałam w tej kwestii rację. Jak słusznie przekonywała mnie wtedy Kasia Tang, Instagramowi brakuje kilku (kluczowych z punktu widzenia kontaktów rekrutera z kandydatem) funkcji np. rozwiązania umożliwiającego sourcing kandydatów.
Warto mieć jednak świadomość, że użytkownicy Instagrama i Linkedina w pewien sposób się uzupełniają. Grupa wiekowa 18-24 jest najliczniejszą na Instagramie, by po przekroczeniu 25 wiosen odkryć zupełnie nowy, bardziej dorosły i biznesowy serwis – Linkedin. Nie oznacza, to że porzucają oni Instagram na zawsze. O nie! Użytkownicy z grupy 25-34 stanowią dziś drugą siłę wiekową serwisu.
Instagram powolutku rozwija się w kierunku narzędzia sprzedażowego. Potwierdzają to kolejne funkcje wspierające działania ecommerce. Czy oznacza to, że pracodawcy nie mają czego na nim szukać? Niekoniecznie. Może nie będzie to nowy Linkedin, ale wobec rozkwitu Instagrama, który widoczny jest szczególnie po wprowadzeniu w 2016 roku nowej funkcjonalności: Stories.
Czym są Stories?
Stories pozwala nam dodawać nam do Instagrama zdjęcia i wideo, które są pokazywane w formie krótkich relacji. Po co w ogóle było nam to rozwiązanie, skoro Instagram i z samymi zdjęciami śmigał całkiem nieźle?
Stories miały umożliwić nam bardziej spontanicznie dzielenie się z naszą siecią tym, co dzieje się u nas na bieżąco. Relacjonując chronologicznie co u nas, nasi odbiorcy mogą przeżywać dzień z nami. Ponieważ relacje znikają po 24 godzinach, użytkownicy mogą pozwolić sobie na sporą spontaniczność (choć pamiętajmy, że nic w Internecie nie ginie) i nie muszą poświęcać dużo czasu na ich edycję. Elementami wyróżniającymi Stories są naturalność i (często, choć nie zawsze) poczucie humoru. Temu ostatniemu sprzyja bardzo sam mechanizm Instagrama, który w ramach stories udostępnia nam sporo gif-ów. Użytkownicy Instagrama zachłysnęli się Stories bardzo szybko. Tylko kwestią czasu było, kiedy zrobią to pracodawcy.
Pracodawcy na Stories
Przygotowałam dla Was przegląd kilku firm, które coraz mocniej działają na instagramowych Stories. Co jej kluczem do sukcesu ich działalności? Są to:
- regularność
- tworzenie cyklu
- wchodzenie w interakcję z odbiorcami
Praca w IKEA
Jeden z moich ulubionych profili na Stories. Doceniam ilość contentu udostępnianego przez zespół i jego zróżnicowanie. Mam wrażenie, że w każdym sklepie IKEA jest mini-zespół, który odpowiada za tworzenie treści. To właśnie dzięki takiemu podejściu jest ich tyle i są one cały czas aktualne. Polecam!
PwC Polska
Znów znajdziemy tu sporo zróżnicowanych treści i relacji live! PWC pisze o tematach typowo biurowych,ale nie tylko. Mamy tu relacje z warsztatów zero waste, czy wizyty na dachu biurowca firmy, gdzie znajdują się ule! Zaglądajcie 🙂
Ekipa KFC
To profil oddolny, o który walczyli sami pracownicy. I oni też go prowadzą. Tę autentyczność czuć na każdym kroku, dlatego tak chętnie do niego zaglądam. Fajnie patrzeć też, jak profil się rozwija i pojawiają się na nim coraz to bardziej rozbudowane treści.
McDonald’s
To chyba jedyny z przeglądanych przeze mnie profili, w którym zauważyłam wykorzystywanie funkcji Q&A. Mak nie tylko pozwala użytkownikom Stories zadawać pytania, ale i… na nie odpowiada. Dzięki temu, udało się na zbudować dość pokaźną bazę wiedzy na temat pracy w Maku.
Stories dla HR-owca
Choć od czasu do czasu wrzucam coś na Stories (ostatnio pokazywałam zero-waste’owy gadżet od T-Mobile), to wciąż mam poczucie, że do bycia czempionem w tym obszarze jeszcze mi sporo brakuje. Ale, ale… może to będzie moje postanowienie na 2020 rok? Niemniej, Stories coraz chętniej oglądam 🙂 Prócz kanałów pracodawców, śledzę tam inne osoby z branży (do czego i Was zachęcam). Kogo podglądam? Wiele osób, ale królowe są tylko dwie:
How2HR czyli Olga Żółkiewicz
Olga jest moim niedoścignionym Storiesowym wzorem. Wciąż zachodzę w głowę jak to możliwe, że szybciej odpowiada na moje wiadomości właśnie na Instagramie, niż w każdym innym kanale 🙂 Olga wrzuca aktualności (prawie) codziennie, płynnie relacjonuje swoje około zawodowe potyczki i aktywności. Więc jeśli chcecie się od kogoś uczyć, rzućcie okiem na to, co robi.
HR na Obcasach czyli Ula Zając-Pałdyna
Z Ulą wybitnie nie wychodzą nam spotkania na żywo (kolejny cel na 2020 rok?), ale na szczęście mogę posłuchać jej mądrych około branżowych przemyśleń na Stories. Zazdroszczę jej regularności oraz… stabilności obrazu podczas nagrań (BTW Jak to robisz Ula? Czy korzystasz ze statywu?) Storiesy Uli są zazwyczaj dłuższe, ale to fajnie 🙂 Bo można z nich zawsze wyciągnąć dla siebie jakąś poradę, wskazówkę czy rekomendację.
A jakie profile na Stories wy śledzicie? I czy widzicie w tym kanale EB-owy potencjał? Dajcie znać w komentarzach. Jak zwykle czekam na Wasze rekomendacje i… samochwałki – czyli przykłady Waszych, firmowych profili, na które warto zaglądać.
Miłego dnia!
Maja