Giełda leci na łeb na szyję, kolejne państwa zamykają swoje granice, a pracodawcy masowo wysyłają pracowników do pracy zdalnej lub po prostu zamykają swoje placówki do odwołania. Cała ta sytuacja to też sprawdzian dla firmowej kultury i wartości. Jak zatem działać w kryzysie?
Początek epidemii jest trudny dla wszystkich. Zaskoczenie, gniew, strach, niedowierzanie i nieustające racjonalizowanie sytuacji to wybuchowa mieszanka, z którą mierzą się liderzy, pracownicy i kandydaci. Nic w tym dziwnego.
Nie takie mieliśmy przecież plany, na najbliższe tygodnie. Prawda?
W obecnej sytuacji nie pomoże ani zaklinanie rzeczywistości (choć pozwolił sobie na nie m.in Elon Musk), ani umniejszanie sytuacji, w jakiej wszyscy się znaleźliśmy. Z wielu stron słyszę, że pracodawcy ustami swoich menedżerów mówią do swoich zespołów:
Możecie pracować zdalnie. Poza tym nic się nie zmienia
W mojej opinii pandemia koronawirusa zmienia naprawdę sporo. Bez wątpienia znajdzie się grupa osób, która chce, może i będzie „cisnąć jak zwykle”. Dla wielu okaże się to jednak utrudnione. Pojawia się zatem pytanie:
Czy pandemia korona wirusa stanie się papierkiem lakmusowym kultury organizacyjnej i wartości, którymi w codziennej pracy kierują się pracodawcy?
W kryzysie wszystkie patologie kultury firmy wychodzą na światło dziennie ze zdwojoną mocą. Na szczęście, w zasięgu każdej organizacji są dobre praktyki, które pomogą wyjść z tej sytuacji obronną ręką. Nie są one gwarancją sukcesu, ale mogą one sporo ułatwić.
[pokaz_newsletter tekst=”Dołącz do grona najlepiej poinformowanych czytelników bloga :)”]
Empatia i poszanowanie różnych perspektyw
Wszyscy pracujemy dziś w bardzo wyjątkowych warunkach. Niestety nikt nie jest w stanie przewidzieć, ile obecna sytuacja potrwa. Bez wątpienia możemy się do niej przystosować, ale do tego potrzebny jest czas. Pamiętajmy, że decyzjami rządu życie polskich pracowników i kandydatów zostało z dnia na dzień zdezorganizowane: zamknięto ruch graniczny, odwołano imprezy masowe, zamknięte zostały kina, teatry, kluby, ograniczono działalność galerii handlowych, zamknięto uczelnie wyższe, a wreszcie żłobki, przedszkola, szkoły.
Przymusowa obecność dzieci w domu, w połączeniu z decyzją sporej części pracodawców o pracy zdalnej paradoksalnie może być dla pracowników ogromnym obciążeniem.
Prawda jest bowiem taka, że praca w domu z dziećmi (a przynajmniej dziećmi w wieku żłobkowym, przedszkolnym i wczesnoszkolnym) jest naprawdę bardzo trudna. Doskonale pokazuje to ostatni film na kanale HRejterzy, tworzonym po godzinach przez zespół CodeTwo. Ps. Jako mama 6-latki i 3-latka identyfikuję się z tą produkcją w pełni.
W walce z koronawirusem wygrają Ci pracodawcy, którzy
jasno zakomunikują zrozumienie trudnej sytuacji, w której znaleźli się pracownicy (i to nie tylko pracujący rodzice) i choć w części dostosują do obecnych warunków priorytety i cele zespołu.
To ważne, szczególnie jeśli Wasza firma nie była dotychczas w pełni zdigitalizowana i nie przywykła do regularnej, masowej pracy zdalnej (a takie organizacje naprawdę w Polsce są!)
Spójność komunikacyjna
Wyobraźcie sobie sytuację, w której pracodawca przyłącza się oficjalnie do inicjatywy #zostańwdomu i promuje ją w swoich choćby w swoich social mediach, a równocześnie pracownicy danej firmy od swoich bezpośrednich przełożonych słyszą, że akurat ich ta inicjatywa nie dotyczy. Niemożliwe? A jednak to historia, którą tworzy (nie)jeden polski pracodawca.
Pandemia koronawirusa, jak każdy inny kryzys wymaga od nas pełnej spójności komunikacyjnej.
Jeśli promujemy inicjatywę #zostańwdomu to niech tyczy się ona zarówno komunikacji do klientów, pracowników jak i kandydatów.
https://www.instagram.com/p/B9rsBsWHFBK/
Wsparcie psychologiczne dla pracowników
W obecnej sytuacji wielu pracowników z naprawdę różnych branż (zaczynając od lotnictwa, transportu, turystyki, przez handel, na szkoleniach i eventach kończąc) może zwyczajnie bać się o swoją przyszłość. Na rynku już widoczne są pierwsze oddolne inicjatywy wsparcia psychologiczne dla osób szczególnie obciążonych obecną sytuacją. Pałeczkę w tym obszarze z powodzeniem przejąć mogą również pracodawcy.
https://www.facebook.com/bliskiemiejsce/photos/a.1874492839539826/2578643195791450/?type=3&theater
Ciekawa jestem bardzo waszych pierwszych przemyśleń dotyczących pandemii koronawirusa i jej wpływu na wizerunek pracodawców, a w szczególności budowę doświadczeń pracowników. Czekam z niecierpliwością na Wasze komentarze!
Miłego (i spokojnego) dnia!
Maja