Na kryzys trzeba być gotowym zawsze. Przecież nigdy nie wiesz, kiedy wybuchnie (a raczej możesz być pewny, że wybuchnie w weekend 🙂 ). Właśnie z takim zarządzaniem kryzysowym w czerwcu 2017 roku musiał poradzić sobie AVON Polska. Od tego czasu minęły już 3 miesiące. To wystarczająco długi okres, aby przeanalizować, co tak naprawdę się wydarzyło i wdrożyć konkretne działania, które pozwolą zapobiec tej sytuacji w przyszłości. Postanowiłam jednak sprawdzić, czy na pewno AVON wyciągnął wnioski z całej sytuacji, czy… po prostu przeszedł nad nią do porządku dziennego.
Wszystko zaczęło się (a jakże!) na Facebooku:
W sieci zawrzało! Kto nie pamięta całej historii, temu z przyjemnością odświeżę pamięć TUTAJ. W finale AVON Polska osiągnął porozumienie z p. Patrycją i zaproponował jej objęcie stanowiska Pełnomocnika ds. Pomocy Pracownikom Przewlekle Chorym, a co za tym idzie ponownego zatrudnienia w firmie. Dla mediów i większości interesariuszy firmy kryzys skończył się tak szybko, jak się zaczął. Warto pamiętać, że przed każdą firmą właśnie w tym momencie zaczyna się prawdziwe wyzwanie – wdrożenie zmian. Jak zabrał się do tego AVON?
Po pierwsze: sprawdzenie, co tak naprawdę się wydarzyło?
Cała historia stała się impulsem do zbudowania nowego systemu wsparcia naszych chorujących pracowników i współpracowników. Firma szczegółowo przyjrzała się też całej komunikacji wewnętrznej wspierającej te działania. Okazało się, że właśnie tutaj potrzebne są zmiany.
Po drugie: Konkretne działania
Jeszcze w trakcie trwania kryzysu pracownicy byli informowani na bieżąco na temat tej sytuacji bezpośrednio przez Dyrektor Zarządzającą firmy. Zorganizowano też spotkanie, podczas którego przedstawiciele Zarządu, Działu HR i Komunikacji odpowiadali na wszystkie pytania pracowników. Jak przyznaje jednak Ewa Wojtarowicz, Communication Manager w AVON:
Wspomniana sytuacja pokazała, że pomimo wielkich starań, nasz system wsparcia dla pracowników nie był na poziomie, którego oczekujemy.
Firma pracuje już nad materiałami szkoleniowym dla managerów, by wiedzieli jak reagować w sytuacji, gdy osoba z ich zespołu zmaga się z chorobą przewlekłą i jakie wsparcie mogą jej zaoferować.
Niezmienne jest to, że aby pomóc pracownikom i współpracownikom chorym na raka, współpracujemy z Fundacją Alivia, przekazując wsparcie finansowe dla tych osób. Ponadto pracownicy AVON w trudnej sytuacji mogą skorzystać z pomocy w ramach Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Wszystkim pracownikom, zarówno zatrudnionym bezpośrednio przez AVON, jak i agencję pracy tymczasowej, oferujemy prywatną opiekę medyczną. W ramach tej opieki gwarantujemy dostęp do lekarzy specjalistów, w tym onkologa oraz rozbudowaną diagnostykę onkologiczną. Nowym elementem systemu jest stworzenie stanowiska Pełnomocnika ds. Pomocy Pracownikom Przewlekle Chorym. Pełnomocnik będzie wspierał chorujących pracowników i współpracowników AVON. Dodatkowo w ramach październikowej akcji „Gabinety z Różową Wstążką” przydzielamy oddzielną pulę badań dla naszych pracowników. Wszystkie kobiety pracujące w AVON będą miały możliwość skorzystania z bezpłatnego badania USG piersi – mówi Ewa Wojtarowicz.
Po trzecie: zapobieganie
Edukacja menedżerów i powołanie nowego stanowiska Pełnomocnika ds. Pomocy Pracownikom Przewlekle Chorych ma pomóc zapobiegać podobnym sytuacjom w przyszłości.
Do obowiązków Pani Patrycji będzie należało stworzenie procedury postępowania w konkretnych przypadkach i weryfikacja napływających wniosków o udzielenie pomocy. Dodatkowo Pani Patrycja zajmie się poszukiwaniem partnerów, by zapewnić naszym pracownikom i współpracownikom kompleksowe wsparcie terapeutyczne, medyczne i rehabilitacyjne. W tych działaniach wspiera ją także dedykowany zespół projektowy – dodaje Ewa Wojtarowicz.
W całej sytuacji kluczowe okazało się również rozróżnienie na pracowników etatowych oraz osoby zatrudniane przez AVON zewnętrznie.
Dokładamy wszelkich starań, aby wszyscy pracownicy i współpracownicy byli traktowani na równych zasadach. W agencji mamy oddelegowaną osobę, która jest opiekunem wszystkich zatrudnionych w ten sposób współpracowników. Niejednokrotnie osoby zatrudnione tymczasowo otrzymują propozycję stałego zatrudnienia w AVON – mówi Wojtarowicz.
Po czwarte: Świadomość, że zawsze może być lepiej
Warto pamiętać, że AVON to firma, która od lat znajduje się w poważanym gronie dobrych, odpowiedzialnych pracodawców. Przez 5 lat z rzędu otrzymywała ona Certyfikat TOP Employer m.in. za transparentność działań, zasad i komunikacji. Kryzys spadł na nią nagle, a presja właściwego nim zarządzenia musiała być spora. Tym bardziej cieszy deklaracja Ewy Wojtarowicz:
Ten przypadek nie jest regułą i pokazał nam, że możemy stać się jeszcze lepszym pracodawcą.
Mnie pozostaje tylko przypomnieć zasadę LATTE przydatną w zarządzaniu kryzysowym w mediach społecznościowych (i nie tylko!):
Miłego dnia!
Maja Gojtowska