Pandemia bardzo namieszała na rynku benefitów pracowniczych. Z rozwiązań oferowanych przez pracodawców nie jest zadowolonych dziś ponad 40% Polaków. Nic dziwnego, bo te często nie nadążają za potrzebami pracowników lub odpowiadają na nie wybiórczo. Weźmy na przykład właścicieli zwierząt. Statystycznie to jeden na dwóch pracowników. Jak pracodawcy mogą sprawić, że ich życie będzie prostsze?

Pamiętam jak kilka lat temu uczestniczyłam w panelu dyskusyjnym na temat benefitów pracowniczych. Wspólnie z koleżankami i kolegami z branży dyskutowaliśmy ich przyszłości. Jedna z uczestniczek oświadczyła wtedy pewnym głosem, że przyszłością benefitów pozapłacowych będzie dofinansowanie prywatnej opieki medycznej dla zwierząt. Cała sala wybuchnęła wtedy śmiechem. Był rok 2018.

The Crows Lol GIF

Dziś kiedy wspominam tę sytuację nie jest mi wcale do śmiechu. Z danych z 2020 roku wynika, że 48% Polaków ma w swoim domu jakieś zwierzę. Spośród nich aż 83% ma psy, a 44% – koty. Bardzo często czworonogi to pełnoprawni członkowie rodziny. Dlaczego zatem nie sięgać po benefity pracownicze właśnie dla nich? Tym bardziej że są już dostępne na rynku – jednym z nich jest partner dzisiejszego wpisu Pethelp.

[pokaz_newsletter tekst=”Dołącz do grona najlepiej poinformowanych czytelników bloga :)”]

Nowy model rodziny – dwa plus zwierz?

W ostatnich latach obserwujemy postępującą humanizację zwierząt przez ich opiekunów. Czworonogi traktowane są jako część rodziny. Przeprowadzone badania przez The Human Animal Bond Research Institute we współpracy z Cohen Research Group potwierdzają, że:

80% właścicieli zwierząt domowych uważa się za rodziców swojego zwierzaka, a w niektórych przypadkach zwierzęta domowe zastępują miejsce dzieci.

Wpis Diny Natale o jej chorym psie i wsparciu, jakie w tej sytuacji otrzymała od swojego pracodawcy (firmy Linkedin) obiegł Linkedina viralowo. Aktualizacja zdobyła ponad 170 000 reakcji! Źródło: https://www.linkedin.com/posts/dinatale7_thankyou-activity-6872180583108239360-hzMy?utm_source=linkedin_share&utm_medium=member_desktop_web

Wyniki innego badania dowodzą, że

ponad 30% rodziców, a jednocześnie właścicieli zwierząt deklaruje, że ich ulubiony dzieckiem jest… domowy pupil.

Zwierzaki w budżecie domowym pracowników

Takie podejście wiąże się z brakiem „oszczędzania” na zwierzętach. Jak pokazują badania Payback 36%. respondentów miesięcznie przeznacza na utrzymanie swojego pupila od 51 do 100 złotych, a niewiele mniej, bo 32% od 101 do 200 złotych.

Bilbo, pies Kingi Zacharjasz dzielnie rehabilitujący się na bieżni wodnej. Źródło: https://www.linkedin.com/posts/kinga-zacharjasz-594954103_benefitaejw-raejahqnorodnoagjci-raejahqnorodnoagjafd-activity-6938391244641341440-aWcw?utm_source=linkedin_share&utm_medium=member_desktop_web

Jednocześnie, przeważająca większość ankietowanych, bo aż 76% stwierdziła, że pandemia nie miała wpływu na wysokość tych wydatków. Roczne podstawowe wydatki związane z utrzymaniem pupila to koszt nawet 2400 złotych, oczywiście o ile zwierzak nie zachoruje. Wtedy koszty mogą naprawdę poszybować w górę. Na ich wzrost wpłynie również rozwijający się kryzys finansowy.

Jak pracodawcy mogą wspierać właścicieli zwierząt?

Pozapłacowe świadczenia związane ze zwierzętami domowymi to wsparcie pracowników w dostosowaniu się do zmian stylu życia wywołanych pandemią.

Choćby z tego powodu pakiety świadczeń muszą ewoluować i odejść od tych oferowanych tylko w biurze w kierunku rozwiązań spełniających nowe potrzeby pracowników i ich bliskich (w tym zwierząt) w domu.

Po jakie benefity pozapłacowe mogą zatem sięgać pracodawcy, by wspierać posiadaczy czworonogów w swoich zespołach?

Dofinansowanie opieki weterynaryjnej dla zwierząt

Jednym z pierwszych pracodawców, który zaoferował swoim pracownikom dostęp do opieki weterynaryjnej jest Rossmann. Właściciele psów i kotów zatrudnieni w sieci otrzymali dostęp do pakietów weterynaryjnych Pethelp, która zapewniają: konsultacje, szczepienia, badania, odrobaczanie, preparaty na kleszcze, obcinanie pazurków, USG, RTG i czipowanie i wiele innych usług weterynaryjnych.

Rossmann to jeden z pierwszych polskich pracodawców, który zaoferował pracownikom dofinansowanie opieki weterynaryjnej. Źródło: https://www.linkedin.com/feed/update/urn:li:activity:6894934550943006720/

Z usług można skorzystać mogą w ponad 350 placówkach na terenie całego kraju. Do wyboru jest kilka opcji pakietów. Warte uwagi jest bez wątpienia to, że usługę można finansować ze środków Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Z podobnych rozwiązań korzystają też Sonalake, GoGoApps, KiR, czy Caterings.

Wydarzenia specjalne dla właścicieli zwierząt organizowane w biurze

Przykładem takiej inicjatywy jest PetDay zorganizowany we współpracy z Pethelp w warszawskim WeWorku. Podczas wydarzenia pracownicy mogą przyjść do biura ze swoim czworonogiem i spotkać się z weterynarzem, dietetykiem lub behawiorystą. Doskonałą okazją do organizacji takiego wydarzenia może być nadchodzący „Take Your Dog to Work Day”, który w krajach anglosaskich obchodzony jest 24 czerwca.

Konsultacje z lekarzem weterynarii czy behawiorystą zwierzęcym odbywać się mogą również w biurze.

Możliwość przychodzenia do biura z psem

Jak czytamy w raporcie Mars, pracodawcy, którzy już wprowadzili możliwość przychodzenia do biura z psami, zgadzają się, że jest to świetne dla biznesu:

  • z 48% pracodawców, którzy już wdrożyli politykę przyjazną zwierzętom,
  • 42% zauważyło zwiększoną produktywność wśród pracowników,
  • 24% stwierdziło, że pracownicy wydają się szczęśliwsi w miejscu pracy.
W Google właścicieli psów nazywa się Dooglersami 🙂

Firma, która od zawsze identyfikuje się jako zwierzakolubna to Google. W 2018 roku firma otrzymała nawet nagrodę Dogs@Work.

Teraz Ty!

Jestem bardzo ciekawa czy Twoja firma wspiera pracowników – właścicieli psów, kotów albo innych czworołapów? Jeśli tak koniecznie podziel się swoimi doświadczeniami w komentarzu. Jeśli nie… może czas to naprawić.

Specjalnie dla Ciebie i Twojego zespołu zespół Pethelp przygotował specjalne wyzwanie. Udostępnij ten post na Linkedin, oznacz w nim Pethelp (o tak – @Pethelp) i napisz dlaczego uważasz benefity pracownicze tworzone z myślą o posiadaczach zwierząt za ważne i potrzebne. Ze wszystkich postów ekipa Pethelp wybierze najciekawszy i… w firmie autora zorganizuje PetDay (całkowicie za darmo!)

A jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o dofinansowaniu opieki weterynaryjnej dla pracowników w Twojej organizacji (i ich czworongów) odezwij się bezpośrednio do Piotra Serafina z Pethelp. Jestem przekonana, że na pewno odpowie na wszystkie pytania! Pamiętaj też, żeby kontaktując się z Piotrkiem nie zapomnieć o tajnym haśle GOJTOWSKA – daje ono 10% zniżki na benefity oferowane przez Pethelp.

Mam nadzieję, że spodobał Ci się ten post. Koniecznie zostaw po sobie ślad: skomentuj lub udostępnij. Każda Twoja reakcja to dla mnie powód do uśmiechu.

Dog Reaction GIF

Miłego dnia!

Maja

Wpis powstał we współpracy z Pethelp.

Porozmawiajmy!

Ułatwiam komunikację firm z kandydatami i pracownikami. Prowadzę szkolenia, warsztaty oraz działania z obszaru HR konsultingu.